Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Siatkówka
Czy to koniec kryzysu Indykpolu AZS Olsztyn?
Po trzech przegranych meczach w kiepskim stylu, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zanotowali pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie PlusLigi. Akademicy pokonali w hali Urania Stal Nysa 3:0.
Do tej pory ulegli Skrze Bełchatów, ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle oraz Ślepskowi Suwałki – za każdym razem udało im się zwyciężyć tylko w jednym secie.
Przed tym spotkaniem odbyło się kilka męskich rozmów w gronie drużyny oraz drużyny z władzami klubu. Myślę, że to też mogło pomóc w tym, że ten mecz wygraliśmy
– przyznał prezes klubu z Kortowa, Tomasz Jankowski.
Czy zatem kryzys w olsztyńskim zespole został zażegnany? – To na pewno było bardzo ważne zwycięstwo, ale pamiętajmy, że było to zwycięstwo z dużą dozą przypadku – ocenił komentujący na naszej antenie mecz AZS-u ze Stalą, Maciej Świniarski.
Gdyby trener nie wprowadził Mateusza Janikowskiego, to pewnie byłby problem z przechyleniem szali zwycięstwa w trzecim secie i całym meczu na swoją korzyść. Jakby Stal Nysa wygrała trzecią partię, mecz mógłby też się inaczej potoczyć
– podkreślił.
Okazja do potwierdzenia dobrej formy akademików już w środę (9.10). Wtedy AZS zagra w Będzinie z tamtejszym MKS-em.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Świniarski
Redakcja: K. Ośko