Burmistrz Gołdapi walczy o prawa „mrówek”
Celnicy działają niezgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych – wynika z ekspertyzy prawnej, którą zamówił burmistrz Gołdapi.
To ciąg dalszy sprawy „mrówek” przewożących zza wschodniej granicy rosyjskie paliwo. Jeszcze niedawno bez cła można było codziennie wwieźć bak rosyjskiego, tańszego paliwa. W maju przepisy zaostrzono i można to zrobić tylko 10 razy w miesiącu. Potem trzeba opłacić cło.
Burmistrz Gołdapi zamówił w warszawskiej kancelarii prawnej ekspertyzę, z której wynika, że celnicy gromadząc dane osobowe przekraczających granicę naruszają prawo. Robią to również nakładając cło na benzynę, ponieważ zakładają – bez żadnych dowodów, że jest ona przeznaczona na handel.
Tej sprawie będzie poświęcone spotkanie burmistrza z „mrówkami”, które zaplanowano na 8 sierpnia. (mzbro/as)