Budują hotele dla zapylaczy
Studenci i profesorowie Centrum Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Przyrodniczym UWM w Olsztynie budują hotele dla owadów.
Konstrukcja składa się z gliny, słomy i drewna. Ma nawiązywać do tradycyjnej architektury.
Profesor Stanisław Czachorowski tłumaczy, że zapylacze nie mają gdzie tworzyć siedlisk, bo budownictwo w mieście stało się bardzo nowoczesne. Ich działalność potrzebna jest do tego, żeby rośliny oczyszczały miejskie powietrze.
Pierwszy „Owadzi hotel” stoi przy Bibliotece Głównej w Kortowie. Jeżeli się okaże się przyjaznym siedliskiem dla owadów, profesor Czachorowski planuje podobne budowle postawić również w innych miejscach regionu.
(kpias/as)