Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 5 °C pogoda dziś
JUTRO: 8 °C pogoda jutro
Logowanie  

Braniewo po wybuchu. Ponad stu mieszkańców bez dachu, śledczy badają przyczyny

Braniewo wciąż wstrząśnięte po tragedii, do której doszło w jednym z bloków przy Placu Strażackim. W jednym z mieszkań eksplodował gaz.

Siła wybuchu była tak ogromna, że fragmenty konstrukcji budynku zostały rozrzucone na dużą odległość od miejsca zdarzenia.

Okna i elementy betonowe znalazły się kilkadziesiąt z jednej i z drugiej strony tego lokalu mieszkalnego. Okno znaleźliśmy w rzece Pasłęce – tak daleko poleciało. Cześć elementów konstrukcyjnych została wbita w elewację budynku sąsiedniego

– przekazał starszy brygadier Ireneusz Ścibiorek, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie.

Jak poinformował zarządca nieruchomości Andrzej Krzywiec – nie doszło do wybuchu butli gazowej.

Butla nie wybuchła, butla została wyniesiona przez straż. Były dwie, ale jedna była do połowy pełna, także nie doszło do rozszczelnienia lub wybuchu samej butli gazowej (…) Mogło dojść do sytuacji takiej, że jak został odkręcony kurek gazu na kuchence i nie został podpalony, by coś ugotować czy podgrzać. Gaz mógł ulatniać się poprzez kuchenkę gazową. W tych mieszkaniach kuchnie są małe. Mają około 7-8 m2. Przy zamkniętym oknie i drzwiach, w krótkim czasie może powstać bardzo duże stężenie gazu, które w momencie otrzymania drobnej iskry może spowodować wybuch

– mówił zarządca budynku.

W momencie eksplozji w budynku znajdowało się około pięćdziesięciu osób. Mimo ogromnej siły rażenia, poszkodowana została tylko jedna osoba – 74-letnia kobieta, w której mieszkaniu doszło do wybuchu gazu. Z rozległymi poparzeniami została przewieziona do szpitala.

Jak dodał starszy brygadier Ireneusz Ścibiorek, przyczyny eksplozji badają biegli.

Biegli pracowali do późnych godzin wieczornych, próbując odpowiedzieć na pytanie, co było przyczyna tego wybuchu. Tu musimy poczekać na ekspertyzę, na analizy, co naprawdę zawiniło. W trakcie działań strażacy wynieśli dwie butle 11-kilogramowe z gazem propoan-butan

– powiedział.

Decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, mieszkańcy nie mogą wrócić do swoich mieszkań. Dotyczy to około 110 osób.

Budynek, w którym znajduje się 55 lokali, został całkowicie wyłączony z użytkowania do czasu wykonania ekspertyzy technicznej i oceny bezpieczeństwa konstrukcji.

Na miejscu przez całą dobę pracują służby i specjaliści, którzy oceniają stan budynku po eksplozji. Mieszkańcy czekają na wyniki ekspertyz, mających odpowiedzieć na pytanie, czy i kiedy będą mogli wrócić do swoich domów.

Posłuchaj relacji Anety Pastuszki

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Autor: A. Pastuszka
Redakcja: P. Jaguszewski

Wybuch w Braniewie. Służby ewakuowały mieszkańców

Burmistrz o pomocy i wsparciu po tragedii w Braniewie. Mieszkańcy nie zostali sami

Więcej w wybuch gazu w Braniewie, śledczy badają wybuch, eksplozja gazu, sledztwo, Braniewo
Burmistrz o pomocy i wsparciu po tragedii w Braniewie. Mieszkańcy nie zostali sami

Gościem porannej rozmowy w elbląskim studiu Radiu Olsztyn był burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki. Aneta Pastuszka rozmawiała o aktualnej sytuacji po wybuchu gazu w bloku przy ulicy...

Zamknij
RadioOlsztynTV