Afera stypendialna w Mrągowie
20 osób usłyszało zarzuty w związku ze składaniem fałszywych dokumentów w mrągowskim ratuszu.
19 to rodzice ubiegający się o stypendia szkolne dla swoich dzieci.
– Ostatnią osobą jest 64-letni mieszkaniec miasta, który fałszował rachunki – mówi starszy sierżant Dorota Kulig z mrągowskiej policji.
64-latek usłyszał w sumie 34 zarzuty fałszowania dokumentów. Grozi mu do 5 lat więzienia. W gorszej sytuacji są jego klienci. Całej 19 przedstawiono zarzuty oszustwa i używania fałszywych dokumentów. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
(karp/bsc)