Olsztyn, Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Wilki zagryzły psa na posesji koło Olsztyna. „Takie sytuacje będą częstsze”
Wilki zabiły psa na posesji w Dąbrówce Wielkiej, w gminie Dywity, koło Olsztyna.
Sołtys Dąbrówki Ewa Kordyla o sprawie dowiedziała się od mieszkanki wsi, która rano znalazła swojego psa. Zwierzę już nie żyło.
Kobieta wyszła rano z domu, a pies już nie żył. Był odciągnięty i zerwany z łańcucha. Leżał z boku nadgryziony. To było przerażające. Jedna pani do mnie dzwoniła i prawie płakała. Pytała co ma zrobić ze swoim psem, bo wilki grasują. Powiedziałam, że musi zwierzę zabezpieczyć, albo schować do domu
– powiedziała.
Takie sytuacje będą zdarzały się częściej – uważa Damian Świniarski łowczy i jednocześnie sołtys Kieźlin, leżących na terenie gminy Dywity.
Wilk najpierw atakuje sarnę, potem większe zwierzęta. Okres wycieleń się skończył, trudniej jest mu polować na większe zwierzęta, więc będzie coraz śmielej podchodził do gospodarstw
– wyjaśnił.
Liczba grup wilczych w regionie warmińsko-mazurskim od lat jest stała. To pięć watah w Puszczy Piskiej i siedem w Lasach Napiwodzko-Ramuckich, czyli także pod Olsztynem, łącznie ponad 120 sztuk. Drapieżniki odstrasza elektryczny płot i fladry. Psy najlepiej trzymać w specjalnych kojcach.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Kwiatkowska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy