Co się stanie z przedwojenną remizą? Nowy inwestor będzie miał wolną rękę
40 tysięcy złotych – za tyle gmina Węgorzewo wystawiła na sprzedaż działkę w miejscowości Guja, na której jest przedwojenna remiza strażacka z 1928 roku. Drewniany budynek nie jest ujęty w gminnym rejestrze zabytków, nie znajduje się także pod opieką konserwatora.
To daje inwestorowi wolną rękę co do dalszych losów budynku – tłumaczy burmistrz Węgorzewa Krzysztof Kołaszewski.
Można uzyskać decyzję o warunkach zabudowy ze zmianą sposobu użytkowania tego obiektu na taki, jaki sobie przyszły inwestor wymarzy. Można ten obiekt adoptować na budynek rekreacyjny, a przy większym nakładzie na budynek mieszkalny lub pozostawić formę taką jaką jest, czyli ogólnodostępną.
Jak dodaje burmistrz Krzysztof Kołaszewski, z dotychczasowej samorządowej praktyki sprzedaży zabytkowych obiektów, wynika że te znajdujące się pod rygorystyczną konserwatorską opieką mają mniejsze szanse na przetrwanie. Właścicieli nie stać często na stosowanie warunków narzuconych przez służby konserwatorskie.
Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Chmielewska