Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
Więcej zgonów, więcej pogrzebów. Tak źle nie było od końca wojny
Prawie 4 tysiące osób zmarło z powodu koronawirusa w naszym regionie od początku pandemii. Tak wynika ze statystyk Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie.
Prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej Robert Czyżak powiedział, że końcówka 2021 roku charakteryzowała się dużym wzrostem liczby zgonów związanych z czwartą falą koronawirusa.
Znacząca ilość zgonów oraz m.in. święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok spowodowały, iż czas oczekiwania na pochówek w niektórych rejonach Polski przekracza już dwa tygodnie
– podkreślił prezes.
Robert Czyżak podkreślił, że trudna sytuacja jest na cmentarzach komunalnych – tam czas oczekiwania na pochówek jest mocno wydłużony.
Podobna sytuacja jest w Olsztynie. Służby miejskie odnotowują zwiększoną liczbę pogrzebów w stolicy regionu.
W 2021 roku były 2073 pogrzeby, rok wcześniej – 1730, a dwa lata wcześniej, czyli w 2019 roku – 1694. To statystycznie o 20 procent więcej rok do roku
– powiedział Zbigniew Kot, dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie.
Zwiększoną liczbę pochówków zauważają także księża, szczególnie w dużych parafiach. Ksiądz Andrzej Adamczyk, proboszcz parafii w Szczytnie, przyznał, że pochówków jest coraz więcej i coraz więcej młodych ludzi umiera na COVID-19.
Rzeczywiście jest więcej pogrzebów, więcej ludzi umiera i sporo ludzi młodych umiera na COVID-19. Jednak nie doświadczamy jakiś trudności z powodu zwiększonej liczby pogrzebów.
Ze statystyk wynika, że większość zmarłych na skutek zakażenia koronawirusem to osoby niezaszczepione.
Według danych Polskiej Izby Branży Pogrzebowej miniony rok to pierwszy od zakończenia II wojny światowej rok z rekordową liczbą zgonów, których liczba przekroczyła pół miliona.
Autor: D. Grzymska
Redakcja: M. Rutynowski