Czysta i ciepła woda to problem dla rybaków
Woda w Zalewie Wiślanym jest zbyt ciepła i zbyt przejrzysta, więc rybacy wracają do portów z pustymi sieciami.
Jak mówią, tak fatalnego października jeszcze nie było. Z powodu niezwykle wysokiej, jak na ten miesiąc, temperatury wody do Zalewu nie wróciły leszcze i sandacze. Rybacy liczą jednak na poprawę sytuacji w kolejnym miesiącu.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Eksperci prognozują, że w najbliższych latach rybołówstwo na Zalewie ma szansę się rozwijać. – Rybakom może pomóc węgorz, którego w Zalewie w kolejnych latach powinno przybywać – uważa Romuald Jachimowicz z Inspektoratu Rybołówstwa Morskiego we Fromborku.
W tej chwili nad Zalewem Wiślanym zarejestrowanych jest 85 łodzi rybackich. Przed wejściem Polski do Unii Europejskiej było ich prawie 130, jednak część rybaków zdecydowała się na zezłomowanie kutrów za unijne odszkodowania. W sumie z połowu, transportu i przetwórstwa ryb nad Zalewem żyje kilkaset osób. (apiedz/bsc)