18-latka zginęła na miejscu, druga trafiła do szpitala. Do tragicznego wypadku doszło w Elblągu
18-letnia dziewczyna zginęła dziś w nocy w wypadku drogowym w Elblągu. Do tragedii doszło na ulicy Łęczyckiej w okolicy cmentarza Dębica.
W samochodzie prowadzonym przez 18-letniego kierowcę jechały trzy osoby. Na łuku drogi kierowca hondy civic stracił panowanie nad pojazdem i uderzył bokiem w drzewo. Na miejscu zginęła 18-letnia pasażerka. Druga z obrażeniami została przewieziona do szpitala.
Kierowca był trzeźwy, został zatrzymany w policyjnym areszcie – informuje komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Policja apeluje do kierowców o ostrożność. Są trudne warunki do jazdy ze względu na mgłę i śliskie jezdnie.
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska