Wandale nie dają o sobie zapomnieć. Zniszczono m.in. ławki nad rzeką Elbląg
Po raz kolejny wandale zniszczyli sześć ławek na rzeką Elbląg w centrum Starego Miasta i donice, na których są zamieszczone informacje o miejskich zabytkach.
Do tego systematycznie zatapiane są koła ratunkowe i bosaki, które są konieczne do ewentualnego udzielania pomocy tonącym. Być może pomocne będzie zainstalowanie tam kamer miejskiego monitoringu, co pomoże zapobiegać zniszczeniom i ułatwi karanie winnych. Bulwar Zygmunta Augusta jest wizytówką Elbląga od strony rzeki i jednym z ulubionych miejsc wypoczynku. Niszczenie go wywołuje zawsze oburzenie elblążan. Straty będące wynikiem zabawy chuliganów pokrywa Port Morski, bo spółka jest administratorem tego terenu. Tym razem koszt to pięć tysięcy złotych – wyjaśnia dyrektor Arkadiusz Zgliński.
Jak dodaje dyrektor portu, zniszczenia na mniejszą lub większą skalę są odnotowywane co dwa-trzy miesiące. Na Bulwarze Zygmunta Augusta jest już monitoring, ale kamery obserwują inne miejsca.
Teraz Port Morski będzie wnosił o kolejne, które obejmą zasięgiem to dewastowane miejsce.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio