Uczeń z Elbląga nagrywał, jak dręczy kota. Filmy będą dowodem w sądzie
Policja zajmuje się sprawą ucznia jednej z elbląskich szkół podstawowych. Chłopiec na portalu społecznościowym zamieścił dwa filmiki, na których nagrał dręczenie kota.
Były one dostępne w sieci od połowy grudnia. Obejrzało je kilka tysięcy osób. Sprawa dopiero teraz trafiła na policję dzięki interwencji internauty z Opola.
Dotarła do nas ta informacja, policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili tożsamość chłopca, będą kierować ją do Sądu Rodzinnego
– potwierdza komisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy elbląskiej policji.
Około 10-letni chłopiec, według osoby która zgłosiła tę sprawę, wielokrotnie rzucał kotem, który próbował mu uciec. Filmy są w posiadaniu policji, będą dowodem w sądzie. Dodajmy, sprawa trafiła w ręce elbląskiej policjantki, która od lat specjalizuje się w sprawach dotyczących ochrony praw zwierząt.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Dybcio