Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna
To wsparcie rodziców, których dzieci ciężko chorują. Trafiły do nich Segregatory Onkorodzica
Każdego roku w Polsce nowotwory diagnozuje się u setek dzieci. To chwila, która zmienia życie całej rodziny i rozpoczyna trudną walkę o zdrowie najmłodszych. W szpitalu dziecięcym w Olsztynie na Oddziale Onkologii i Hematologii Dziecięcej lekarze, pielęgniarki i rodzice każdego dnia stawiają czoła wyzwaniom, jakie niesie choroba. W czwartek na oddział trafiły Segregatory Onkorodzica – narzędzie, które ma pomóc rodzicom w organizacji dokumentacji medycznej i lepszej komunikacji z lekarzami.
Dr n. med. Wanda Badowska, koordynator Klinicznego Oddziału Onkologii i Hematologii Dziecięcej oraz konsultant wojewódzki ds. onkologii i hematologii dziecięcej podkreśliła, że oddział dysponuje 20 łóżkami, ale część dzieci przychodzi tylko na jednodniowe procedury.
Jeśli chodzi o tendencję zachorowalności, to jest taka fluktuacja. Średnio mogę powiedzieć, że od 35 do 50 nowych zachorowań rocznie
– mówiła dr Badowska.
Nowotwór u dziecka to nie tylko leczenie, ale również ogromne wyzwanie organizacyjne dla rodziców. Doskonale wie o tym pani Karolina, mama 16-letniego Filipa, który choruje na ostrą białaczkę limfoblastyczną.
Będąc tu na oddziale, gdzie w mojej rodzinie w ogóle nie było żadnych przypadków onkologicznych, nie wiedziałam, na czym to polega. Nawet nie wiedziałam, powiem szczerze, jak wygląda podanie chemii. Przebywaliśmy tu 8 miesięcy prawie bez przerwy. Nawet nie szukałam informacji w internecie, bo wszelkich informacji dostawałam na oddziale
– wspominała Karolina.
Nieocenioną rolę w leczeniu dzieci odgrywa również personel pielęgniarski. Jolanta Duda, oddziałowa onkologii dziecięcej w Olsztynie, zaznaczyła, że atmosfera na oddziale jest wyjątkowa.
Wszyscy wszystkim tutaj pomagają, nie ma, że ktoś przeszkadza. Personel jest bardzo empatyczny, ale odwrotnie – rodzice też są bardzo empatyczni, oni wiele rozumieją. My tak naprawdę mamy tutaj bardzo rodzinną atmosferę. Jesteśmy ciocie – i rodzice, i dzieci mówią do nas ciocie. Oni nam ufają, otrzymują wsparcie na każdym kroku, czy to dotyczy pobierania badań, czy wsparcia psychologicznego i duchowego
– podkreśliła.
Jednym z projektów, który pomaga rodzicom odnaleźć się w nowej rzeczywistości, jest Segregator Onkorodzica. To proste, ale niezwykle pomocne narzędzie, które porządkuje dokumentację medyczną, ułatwia komunikację z lekarzami i pomaga przejść przez trudny czas choroby dziecka.
Ewa Majewska z Fundacji Iskierka, redaktor naczelna portalu onkorodzice.pl, przyznała, jak ważne jest posiadanie takiego wsparcia.
Brakowało mi czegoś, co od samego początku dobrze zaopiekowałoby rodzica. Miałam teczuszki, papiery, tabelki, drukowałam sobie protokoły i pomyślałam już wtedy, że taki segregator mógłby pomóc innym rodzicom
– mówiła.
Ewa Romankiewicz, zastępca dyrektora ds. pielęgniarstwa w szpitalu dziecięcym przypomniała o znaczenie tego narzędzia.
Segregator to taka historia choroby rodzica, prowadzona przez niego dla swojego dziecka. Można tam wpisywać własne obserwacje, konsultacje, pytania, a także dietę i inne istotne informacje
– dodała.
Segregator Onkorodzica to jednak nie tylko zbiór kartek – to także symbol wsparcia i solidarności.
Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego
Autor: M. Lewiński
Redakcja: M. Rutynowski
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Ostre białaczki, guzy mózgu i chłoniaki wśród najczęstszych nowotworów u dzieci w regionie
-
Sędziowie piłkarscy sfinansowali sprzęt dla małych pacjentów
-
Nowatorska operacja w technologii 3D w szpitalu dziecięcym
-
Fundacja Martel, celebryci i Radio Olsztyn na rzecz małych pacjentów ze szpitala dziecięcego