Olsztyn, Aktualności
Szkolnictwo zawodowe to oczko w głowie obecnej reformy oświaty
Szkolnictwo zawodowe to oczko w głowie obecnej reformy oświaty oraz szansa na pracę dla młodych i rozwój gospodarki na Warmii i Mazurach. Mówił o tym kurator oświaty Krzysztof Marek Nowacki podczas posiedzenia wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.
Kurator powoływał się na model niemiecki, ale w rozmowie z Polskim Radiem Olsztyn zaznaczył, że nie chodzi o to, by już na wczesnym etapie szkoły, przeprowadzać selekcję uczniów pod względem wyników w nauce i tym gorszym zamykać drogę do matury czy studiów. Jak pomóc gospodarce? Dostarczyć wykwalifikowanych pracowników.
Reforma jest po to, żeby młody człowiek podejmował racjonalne decyzje i szkoła reagowała na potrzeby społeczne, a jedną z potrzeb jest rozwój gospodarczy
– mówi kurator. Problem w tym, że teraz większość chce się uczyć w liceach. Jak ją namówić do nauki zawodu?
Powiaty mają możliwość taką, jak chociażby wydawanie zgody na liczbę klas w liceach. Prawda jest twarda: po szkole branżowej praca niejednokrotnie jest o wiele jest lepiej płatna niż praca ludzi z cenzusem wyższego wykształcenia
– dodaje kurator.
Z rankingu opracowanego przez kuratorium oświaty wynika, że najbardziej poszukiwani teraz pracownicy na Warmii i Mazurach to kierowcy ciężarówek, fryzjerzy, szefowie kuchni i ślusarze. Mamy natomiast nadmiar ekonomistów, technologów żywności, mechaników, budowlańców i pracowników administracji.
Posłuchaj relacji Joanny Golon.
Joanna Golon/asocha