Szef MON o rozmieszczaniu batalionowej grupy bojowej NATO
Plan wzmocnienia wschodniej flanki NATO potwierdzono w środę (15 lutego) podczas spotkania ministrów obrony Sojuszu w Brukseli. Dziś rozmowy będą kontynuowane.
Antoni Macierewicz zapewnia, że proces rozmieszczania w Polsce batalionowej grupy bojowej NATO przebiega zgodnie z planem. Minister obrony rozmawiał z dziennikarzami w siedzibie NATO w Brukseli. Przypomniał, że żołnierze przybędą w kwietniu i wówczas do Polski przyleci również naczelny dowódca połączonych sił zbrojnych NATO w Europie.
Batalion, który trafi do Polski, ma stacjonować w Orzyszu i Bemowie Piskim. W jego składzie będą przede wszystkim żołnierze ze Stanów Zjednoczonych, ale też z Wielkiej Brytanii, Chorwacji i Rumunii. W ubiegłym roku podczas szczytu NATO w Warszawie potwierdzono, że na wschodniej flance Sojuszu zostaną rozmieszczone cztery batalionowe grupy bojowe w Polsce, na Litwie, Łotwie i w Estonii. Działania batalionów będą koordynowane przez wielonarodowe dowództwo dywizji, które ma powstać w Elblągu.
Udział amerykańskich wojsk we wzmacnianiu wschodniej flanki potwierdził wczoraj nowy szef Pentagonu James Mattis, który nawiązał do rosyjskiej agresji na Ukrainie. – Wydarzenia z 2014 roku były otrzeźwiające i musimy dostosować się do nowych wyzwań w kwestiach bezpieczeństwa – mówił amerykański sekretarz obrony.
(iar/bsc)