Strzelił z wiatrówki w 9-latka
Zarzuty narażenia innych na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszał 30-latek z Ełku.
Mężczyzna strzelał z wiatrówki do styropianowej tarczy zawieszonej na drzewie. Nie zważał jednak na to, że pociski przelatywały na sąsiednie podwórko, gdzie bawiły się dzieci. Jeden z nich przeleciał tuż nad głową 9-latka. Opiekująca się dziećmi kobieta powiadomiła policję.
30-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Grozi mu do roku więzienia. (kwp/wchr/łw)