Strażacy-ochotnicy z najmniejszej gminy w Polsce otrzymali nowy wóz
Strażacy-ochotnicy z Górowa Iławeckiego mają nowy samochód. To średniej wielkości wóz ratowniczo-gaśniczy.
Jak powiedział miejscowy burmistrz oraz druh w jednostce OSP Jacek Kostka, zakup pojazdu został dofinansowany przez rząd. – Samorząd przeznaczył na samochód około 600 tysięcy złotych. Podobną kwotę stanowiły środki z funduszy rządowych. Do tego należy zaliczyć także wyposażenie samochodu – mówił.
Prezes miejscowej OSP druh Adam Ciosek – wyjaśnił, że samochód jest już w pełni wyposażony i gotowy do wyjazdu. Dodał, że będzie on uczestniczyć we wszystkich akcjach ratowniczo-gaśniczych.
Ubiegający się o reelekcję poseł Prawa i Sprawiedliwości Leonard Krasulski zauważył, że ważne jest dosprzętowienie jednostek OSP, a wóz jest wystarczający na potrzeby Górowa Iławeckiego.
Z kolei startujący do Sejmu z listy PiS wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka przypomniał, że jednostki OSP są najczęściej rozlokowane w miejscach oddalonych od Państwowej Straży Pożarnej. Dlatego strażacy-ochotnicy powinni być przygotowani do udzielenia wszelkiej pomocy.
Ubiegający się o mandat senatora z listy Prawa i Sprawiedliwości pełnomocnik wojewody do spraw bezpieczeństwa Łukasz Kochan, strażak OSP przypomniał, że ochotnicy przyjeżdżają z pomocą jako pierwsi. Wynika to rozlokowania jednostek w regionie. – Wsparcie sprzętowe to przede wszystkim inwestycja w bezpieczeństwo lokalnych społeczności – ocenił.
Wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego Miron Sycz przyznał, że bez miejscowej jednostki OSP w Górowie Iławeckim ciężko byłoby zapewnić bezpieczeństwo jego mieszkańcom. Powiedział, że bez strażaków-ochotników nie wyobraża sobie funkcjonowania samorządu, a tym bardziej najmniejszej gminy w Polsce, jaką jest Górowo Iławeckie.
Samochód kosztował prawie 1,2 mln złotych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: J. Sulecki
Redakcja: K. Ośko