Sejmowa komisja ds. Amber Gold przyjęła raport końcowy. Iwona Arent: Opozycja chce złożyć odrębny dokument, mają na to tydzień
Sejmowa komisja po niemal trzech latach prac przyjęła dzisiaj raport końcowy ze swoich prac. Dokument liczy ponad 600 stron.
A o wnioskach w skrócie mówi członek komisji – Iwona Arent, warmińsko-mazurska posłanka Prawa i Sprawiedliwości:
W tym raporcie opisana jest każda instytucja ówczesnego państwa – na przykład jakie powinna podjąć działania. Zachęcam do obejrzenia tego raportu, który znajduje się na stronie internetowej komisji sejmowej.
W głosowaniu ustalono też, że sprawozdawcą komisji ws. raportu będzie Jarosław Krajewski z PiS. Posłowie: Krzysztof Brejza z PO – KO, Witold Zembaczyński z Nowoczesnej i Krzysztof Paszyk z PSL-UED zapowiedzieli zgłoszenie zdań odrębnych do raportu. Szefowa komisji Małgorzata Wasserman wyznaczyła na to tydzień – informuje posłanka Arent:
Opozycja chce złożyć swój odrębny raport, więc dostali tydzień na jego złożenie. Następnie zostanie to przesłane wraz ze sprawozdaniem do marszałka sejmu, później zostanie debata na sesji plenarnej z udziałem wszystkich posłów.
Amber Gold powstała na początku 2009 r. i miała inwestować w złoto i inne kruszce. Ostatecznie firma oszukała niemal 19 tysięcy klientów na 851 milionów złotych. Komisja śledcza ds. Amber Gold powstała w lipcu 2016 roku a pracę rozpoczęła we wrześniu tego samego roku.
Autor: D. Grzymska
Redakcja: A. Dybcio