Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Sejmik bez rewolucji. Marszałek i zarząd województwa z wotum zaufania
W sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego jednak bez politycznej rewolucji. Marszałek i cały zarząd województwa otrzymali wotum zaufania i absolutorium.
Podczas dzisiejszej sesji radni województwa warmińsko-mazurskiego głosowali nad wotum zaufania i udzieleniem absolutorium marszałkowi i całemu zarządowi województwa warmińsko-mazurskiego. Głosowanie poprzedziła debata. W jej trakcie zarząd województwa krytykowali przede wszystkim radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy od początku zapowiadali, że zagłosują przeciw.
Widzimy, jak słaba jest absorpcja środków z Unii Europejskiej. W przyjętej strategii województwa jest wyraźnie napisane, że powinniśmy rozwijać połączenia kolejowe – to nie jest realizowane i nie widzimy tu żadnych ruchów
– mówił radny PiS Marcin Kazimierczuk.
Radni z jego klubu mówili też m.in. o kosztach lotniska w Szymanach, czy wstrzymaniu programu leczenia bezpłodności metodą naprotechnologii. Przedstawiciele koalicji rządzącej nie zgodzili się z tymi zarzutami.
Doskonałe wykorzystanie funduszy z zamkniętej perspektywy unijnej, ale również ponad 500 milionów euro już podpisanych umów z bieżącej perspektywy. To również ogłoszone przetargi, choćby z Polski Wschodniej na drogi. Jeśli chodzi o Polregio – to ogłoszenie nowych kierunków, chociażby Giżycko-Ełk czy Szymany-Szczytno
– wymieniał marszałek województwa Marcin Kuchciński.
Marszałek zwracał też uwagę, że udało się zrealizować budżet województwa za 2024 rok bez zaciągania kredytu.
Przez lata głosowania nad wotum i absolutorium były formalnością, bo rządząca regionem koalicja PO-PSL miała stabilną większość w sejmiku. Teraz to się zmieniło. Od początku kadencji klubu PO i PSL opuściło łącznie czworo radnych. Na początku tego miesiąca założyli nowy klub radnych – klub Demokraci WM. Tym samym koalicja PO-PSL ma 15 na 30 radnych sejmiku, a więc straciła większość. Dlatego tym razem nie było pewności, jak zakończą się głosowania. Ostatecznie jednak jeden z radnych – Jan Bobek – opuścił nowy klub i zagłosował tak, jak rządząca koalicja. Czy to oznacza, że formalnie do niej wróci – tego nie chciał zdradzić.
Ja jestem wolnym radnym na razie, odszedłem z tego nowego klubu i zobaczymy, co wydarzy się w wakacje
– mówił po zakończeniu głosowań.
Pozostała trójka radnych nowego klubu wstrzymała się od głosu. Jego przewodnicząca Teresa Astramowicz-Leyk zapowiadała, że w głosowaniach nad konkretnymi projektami uchwał będzie kierowała się dobrem regionu.
Nie jesteśmy usatysfakcjonowani z jakości prac zarządu, dajemy zarządowi szansę, żeby poprawił swoje działania. My nie mam z góry założonej strategii przeciw czy za. Będziemy popierali wszystkie projekty uchwał, jeśli te projekty będą służyć naszemu regionowi
– deklarowała radna.
Ostateczny wynik głosownia nad wotum zaufania to 16 głosów za, 11 głosów przeciw i 3 głosy wstrzymujące się, w przypadku absolutorium – 16 głosów za, 10 głosów przeciw i 3 wstrzymujące się, gdyż jedna z osób obecnych na sali nie oddała głosu.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: P. Jaguszewski
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Czy linia kolejowa Węgorzewo–Kętrzyn doczeka się rewitalizacji?
-
Szymany z milionowymi stratami. "Lotnisko to nie skarbonka do zarabiania pieniędzy"
-
Konsolidacja szpitali. Samorząd zapowiada dialog, opozycja chce dodatkowych wyjaśnień
-
Radni wojewódzcy jednomyślnie za pomocą dla poszkodowanych miast na Żuławach
























