Samochód z Iławy w rękach separatystów?
Samochód z iławską rejestracją pokazywany przez rosyjskich separatystów w internecie, jako zdobyty z rąk rzekomych polskich najemników, nie należy do Polaków – zapewnia Stowarzyszenie „Pokolenie” z Katowic.
Jak powiedział Radiu Olsztyn jego prezes – Przemysław Miśkiewicz – terenowe auto zostało kupione w Polsce i przekazane w darze Ukraińcom prawie pół roku temu.
Na filmie, który znalazł się m.in. w internecie, prorosyjski separatysta prezentuje terenowy samochód z iławskimi rejestracjami, naklejkami Narodowej Gwardii Ukraińskiej i symbolami, które mają potwierdzać jego pochodzenie. To m.in. naklejka z wizerunkiem orła i różaniec zawieszony na wewnętrznym lusterku.
Film miał być nagrany w Ługańsku. Samochód na nim pokazany, był prezentowany również przez rosyjską telewizję państwową.
(mświn/łw)