Sam wymierzył sprawiedliwość
Nie dostał wypłaty, więc postanowił dać nauczkę szefowi. 21-letni Piotr B. włamał się do piwnicy swojego byłego już pracodawcy i ukradł warty 4 tysiące złotych sprzęt budowlany.
Kiedy to nie pomogło w odzyskaniu wynagrodzenia, przebił wszystkie opony w jego samochodzie.
Podczas zatrzymania przyznał, ze działał z premedytacją. Pieniądze za wykonaną pracę próbuje odzyskać od września 2012 roku. Takie tłumaczenie nie przekonało jednak funkcjonariuszy. Tym bardziej, że Piotr B. jest znany olsztyńskim policjantom za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia. (kg/łw)