Repatrianci mają za sobą pierwszą spokojną noc
149 osób z okolic zagrożonego wojną Mariupola i Donbasu na Ukrainie, które dotarły tej nocy do ośrodków Caritas w Rybakach i rządowego w Łańsku, ma za sobą pierwszą spokojną noc od wielu miesięcy.
W każdej z rodzin przynajmniej jedna osoba ma Kartę Polaka, dzięki czemu mogły one skorzystać z pomocy i ewakuować się do Polski. Do ośrodka w Rybakach autokary z uchodźcami dotarły po północy.
W sumie do Polski mają dotrzeć 190 osób. Pozostali przyjeżdżają własnymi samochodami lub pociągiem. Teraz rozpocznie się program adaptacyjny, który potrwa 6 miesięcy.
W tym czasie repatrianci będą mogli załatwić wszystkie sprawy formalno-prawne. Będą się też uczyć języka polskiego.
W Rybakach był reporter Radia Olsztyn, który rozmawiał z księdzem Piotrem Hartkiewiczem – dyrektorem ośrodka Caritas w Rybakach, księdzem Henrykiem Błaszczykiem, który towarzyszył uchodźcom w drodze i repatriantami.
Posłuchaj relacji Leszka Tekielskiego
Repatrianci po rozlokowaniu i krótkiej drzemce spotkali się na zebraniu organizacyjnym z dyrektorem ośrodka ks. Piotrem Hartkiewiczem.
Na miejscu była także Dorota Grzymska – posłuchaj
Od poniedziałku repatriantów czekają czynności urzędowe, związane z zalegalizowaniem pobytu w Polsce.
(ltek/dgrzym/bsc/łw)