Relacja pies – dziecko
Obecność zwierząt w domu ma szczególnie dobry wpływ na dzieci. Nie chodzi tylko o psy, koty, ale też myszki, czy rybki.
Zwierzę to nie tylko wielka radość, ale także odpowiedzialność. W towarzystwie zwierząt dzieci uczą się konkretnych cech charakteru i odpowiedzialności. Zwierzę bezkrytycznie wspiera i akceptuje dziecko. Dzięki temu mały człowiek buduje poczucie własnej wartości. O tym zagadnieniu w audycji „cztery łapy” rozmawialiśmy dziś z wolontariuszką Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Olsztynie oraz mamą dwójki dzieci – Kingą Kołakowską oraz z miłośniczką zwierząt – nastoletnią Olą.
Posłuchaj audycji Moniki Szczygło
ADOPCIAKI
Jak to się stało, że tak wspaniały psiak nagle stał się bezdomny? Tego nie wie nikt – wie tylko Filip, który zanim trafił pod naszą opiekę, kilka dni błąkał się po jednej z okolicznych wsi… Otarta skóra wokół szyi i sfilcowana wokół niej sierść mogą nam pokrótce opowiedzieć smutną historię Filipa, który musiał swoje życie spędzić na łańcuchu. Filipek ma około 6-7 lat. Jest dość sporych gabarytów i wygląda jak mieszanka owczarka z niedźwiedziem, o czym świadczą jego ogromne, puchate uszy. Jest grzecznym i bardzo wdzięcznym psiakiem. Ładnie chodzi na smyczy. Lubi jeść i ostatnio nawet odkrył, że lubi również się bawić. Towarzystwo suń kocha, z psiakami łagodnymi, nie szczekającymi na niego, również się dogada. Cieszy się z każdej chwili spędzonej z człowiekiem, którego bez względu na wielkość uwielbia! Lubi być głaskany, przytulany i chwalony. Pies przebywa w przytulisku w Łukcie. Kontakt 794 617 600.
Autor: M. Szczygło
Redakcja: A. Dybcio