Prezes Warmińsko-Mazurskiego Zrzeszenia Przewoźników Drogowych: Brakuje nam kierowców, ekspedytorów
Parlament Europejski odrzucił propozycje transportu międzynarodowego z przepisów o delegowaniu pracowników. W tej sytuacji polscy kierowcy pracujący za granicą zarabialiby tyle samo, co ich zachodni koledzy.
Przedstawiciele firm transportowych w Polsce protestują i twierdzą, że z tego powodu w branży nastąpiłoby wiele bankructw. Gość Radia Olsztyn – Aleksander Reisch, prezes Warmińsko-Mazurskiego Zrzeszenia Przewoźników Drogowych zauważył, że wprowadzenie nowych przepisów wcale nie jest przesądzone. Równie ważny głos w tej sprawie będzie miała Rada Europejska.
Pracy jest bardzo dużo. Brakuje nam kierowców, ekspedytorów. Rzeczywiście szaleństwo na rynku zakupowym, jeżeli chodzi o ciągniki siodłowe, dalej się utrzymuje. Szacuje się, że za granicą w tych przewozach międzynarodowych grubo ponad 200 tysięcy pojazdów pracuje.
– komentował sytuację na rynku międzynarodowym gość Leszka Cimocha.
Posłuchaj audycji Leszka Cimocha
PRZECZYTAJ TAKŻE