Prezes Indykpolu AZS-u Olsztyn: Nie będzie transferu medycznego
Atakujący Indykpolu AZS-u Olsztyn – Jan Hadrava powoli wraca do treningów po kontuzji mięśnia brzuchatego łydki. Już trenuje, ale na powrót na boisko trzeba jeszcze poczekać. Jakby tego było mało – jego następca – młody Remigiusz Kapica doznał złamania zmęczeniowego kości śródstopia.
19-latek będzie pauzować kilka tygodni. Akademicy zatem zostali bez atakującego, a na tej pozycji z konieczności występuje nominalny przyjmujący – Wojciech Żaliński. Czy jest zatem temat transferu medycznego za Remigiusza Kapicę? Odpowiada prezes Indykpolu AZS-u Olsztyn – Tomasz Jankowski.
Nie będzie transferu medycznego, ponieważ liczymy, że Remigiusz wróci jeszcze do gry w tym sezonie. Transfer medyczny oznacza, że na jego miejsce wszedłby inny zawodnik, ale Remigiusz Kapica do końca sezonu nie mógłby już zagrać. Czekamy na powrót do zdrowia Janka Hadravy, naszego nominalnego atakującego.
Autor: P.Świniarski
Redakcja: A.Chmielewska