Policja wciąż szuka Joanny Marcińczyk z Białej Piskiej
Policjanci w dalszym ciągu szukają 35-letniej Joanna Marcińczyk z Białej Piskiej. Kobieta zaginęła 17 lutego. Od momentu wyjścia z domu nie nawiązała kontaktu z rodziną.
W dniu zaginięcia, przed południem była widziana w miejscowości Babrosty w gminie Pisz. Z ustaleń policjantów wynika, że wsiadła do samochodu ciężarowego i wysiadła w Białymstoku.
Kobieta ma 169 cm wzrostu, piwne oczy, włosy do ramion i jest szczupła. Zaginiona ma dwa tatuaże: na przedramieniu z wizerunkiem sowy z imionami dzieci, a na dłoni kwiat róży. Joanna Marcińczyk ubrana była w czarną kurtkę, biały szalik i sportowe zielone buty.
Jeśli ktokolwiek posiada informacje mogące pomóc w odnalezieniu zaginionej proszony jest o kontakt z policją.
Autor: J. Golon
Redakcja: A. Chmielewska