„Oświeceni” podpalacze z ulicy Rybackiej
Podpalacze z Pisza schwytani. Tydzień temu na ulicy Rybackiej spłonęły trzy samochody. Z relacji świadków wynikało, że z parkingu uciekło wtedy dwóch mężczyzn.
– Okazało się, że jednym ze sprawców jest właściciel zniszczonego pojazdu. W samochodzie nie było paliwa, więc właściciel opla poprosił o przelanie benzyny swojego znajomego. Mężczyźni robili to przy pomocy plastikowej bańki i lejka z butelki. Było ciemno, nic nie widzieli, więc oświetlili sobie zbiornik zapalniczką. Wtedy wybuchł pożar – mówi podkomisarz Anna Szypczyńska z komendy powiatowej policji w Piszu:
Policjanci prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Jeżeli stwierdzą, że mężczyźni spowodowali niebezpieczeństwo, mogą spędzić w więzieniu nawet 5 lat.
(kpias)