Mieszkańcy Korsz walczą z zakładem utylizacji akumulatorów
Boimy się o zdrowie naszych dzieci – mówili mieszkańcy Korsz, którzy po raz kolejny przyjechali do Olsztyna w sprawie Zakładu Recyklingu Akumulatorów.
W rozmowie z Sylwią Jaskulską z Zarządu Województwa mieszkańcy Korsz zwracali uwagę na zmiany w wydanym na wniosek właściciela zakładu nowym pozwoleniu zintegrowanym. Ich zdaniem zezwala ono na zwiększoną emisję substancji szkodliwych.
Grzegorz Dąbrowski z Departamentu Ochrony Środowiska w Urzędzie Marszałkowskim uspokaja jednak, że nowe pozwolenie nie zwiększa szkodliwej emisji, a jedynie porządkuje pewne kwestie związane m.in. z gospodarką ściekową czy składowaniem pewnych odpadów.
Także reprezentujący Zakład Recyklingu Akumulatorów w Korszach Konrad Sznajder uważa, że mieszkańcy nie mają powodów do obaw, bo w nowo wydanym pozwoleniu mowa jest m.in. o wzmożonych kontrolach zakładu. Teraz mają się one odbywać nie raz a dwa razy w roku.
Mieszkańcy Korsz nie poddają się jednak i nadal domagają się zamknięcia zakładu utylizacji akumulatorów. W tej sprawie zapowiadają także swój przyjazd na najbliższą sesję sejmiku województwa.
(I.Mal/as)