Mieszkańcy Giżycka nie chcą wycinki drzew w Lesie Miejskim. „To kluczowe miejsce dla tożsamości lokalnej społeczności”
Mieszkańcy Giżycka boją się o przyszłość Lasu Miejskiego. Nie chcą, by leśnicy wycinali drzewa. Chodzi zwłaszcza o ponad hektar starego olsu w północno-zachodniej części Lasu.
Ols to las olchowy porastający bagna. Giżyckie nadleśnictwo chce go odmłodzić i wyciąć ponad hektar takiego terenu. Nie godzą się na to mieszkańcy miasta, dla których Las Miejski to miejsce o szczególnych walorach przyrodniczych, kluczowe dla tożsamości lokalnej społeczności – jak można przeczytać w petycji skierowanej do leśników. Giżycczanie chcą wspólnie z nadleśnictwem opracować takie zasady gospodarowania tym terenem, które ograniczą pozyskiwanie drewna.
Las Miejski w podgiżyckim Gajewie ma ponad 300 ha. We wtorek o godz. 18.00 odbędzie się debata mieszkańców, samorządowców i leśników na temat jego przyszłości.
Posłuchaj relacji Małgorzaty Zbrożek
Autor: M. Zbrożek
Redakcja: A. Dybcio