Mandaty będą szły za kierowcą
Mandaty za wykroczenia drogowe popełnione za granicą będą „szły” za kierowcą, także za wykroczenia, których dopuściliśmy się w państwach UE.
Powstają specjalne Krajowe Punkty Kontaktowe, które będą się tym zajmowały. Oczywiście, procedury będą działały w obu kierunkach. Będą dotyczyć Polaków, ale także kierowców z państw Unii Europejskiej łamiących przepisy w Polsce.
Policjanci uważają, że w województwie warmińsko-mazurskim najczęściej będzie to dotyczyć Litwinów. Podobne regulacje przydałyby się w stosunkach z Rosją. Polska miała wywiązać się z obowiązku stworzenia punktów do 7 listopada. Tego terminu nie udało się dotrzymać, ale prace trwają.
Mariusz Borsiak rozmawia z sierżantem Marcinem Staśkiewiczem z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie:
Czasami bywa, że za kierownicą puszczają nerwy. Jak reagować? Dawać nauczkę klaksonem, zajeżdżać drogę, czy po prostu posłużyć się znanym gestem? Specjalistka z Instytutu Transportu Samochodowego radzi zupełnie coś innego:
Posłuchaj rozmowy Mariusza Borsiaka z Iloną Butler