Krok od tragedii. 17-latka podtruła się czadem
Było o krok od tragedii. 17-letnia dziewczyna trafiła do szpitala w Giżycku po tym, jak podtruła się czadem.
Zgłoszenie odebraliśmy wczoraj w nocy – relacjonuje rzecznik prasowy warmińsko-mazurskiego komendanta Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Grzegorz Różański. Z mieszkania zostały ewakuowane w sumie trzy osoby. Dziewczyna miała wyraźne objawy podtrucia tlenkiem czadu. Na miejscu pomogli jej strażacy, podając tlen. Później została zabrana do szpitala.
Teraz życie nastolatki już nie jest zagrożone. Po pomiarach w mieszkaniu strażacy potwierdzili obecność tlenku czadu – już w czasie wietrzenia pomieszczenia detektor wskazał 240 jednostek.
Jak dodał st. kpt. Grzegorz Różański, w ostatnich tygodniach nie ma dnia, by strażacy nie byli wzywani z powodu tlenku węgla. Zagrożenie można skutecznie ograniczyć montując w domach czujniki czadu – dzięki tym urządzeniom bezwonny i bezzapachowy gaz jest wykrywany, zanim dojdzie do zatrucia mieszkańców.
Autor: A. Skrago
Redakcja: A. Niebojewska