Kradli perfumy i zamieniali na narkotyki. Co grozi winowajcom?
Perfumy za narkotyki. Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, związanych z kradzieżami markowych perfum z olsztyńskich drogerii.
Zaczęło się od ujęcia przez ochroniarza i przekazania policjantom 25-letniego mężczyzny, który ukradł perfumy o łącznej wartości ponad 2 tysięcy złotych. Jak powiedział Radiu Olsztyn starszy sierżant Andrzej Jurkun z biura prasowego olsztyńskiej policji, funkcjonariusze ustalili, że 25-latek kradł perfumy wspólnie z 33-latkiem, który odbierał skradziony towar, a w zamian przekazywał narkotyki.
W trakcie przeszukania posesji 33-latka policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży, a w jego samochodzie woreczki foliowe z zawartością ponad 30 gramów białego proszku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to amfetamina, którą przekazano do dalszych badań laboratoryjnych.
Olsztyńscy policjanci zatrzymali także dwóch paserów markowych perfum: 31-latka z powiatu ostródzkiego oraz 40-latka z powiatu olsztyńskiego. Na posesjach obu mężczyzn zostały znalezione przedmioty pochodzące z przestępstw.
W sumie olsztyńskie drogerie oszacowały swoje straty na 12 tysięcy złotych. 25-latek usłyszał 7 zarzutów kradzieży, a ponieważ jest recydywistą grozi mu do 7,5 roku więzienia. Nawet 10 lat może spędzić za kratkami 33-latek, który odpowie za kradzieże oraz posiadanie i udzielanie środków odurzających. Z kolei paserom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Żaden z przestępców nie został tymczasowo aresztowany. Cała czwórka ma policyjny dozór.
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: M. Rutynowski