Konno z Olsztyna do Sztynortu
Na Warmii i Mazurach powstaje szlak konny im. hrabiny Marion Doenhoff. Trasa będzie miała około 200 kilometrów i ma prowadzić z Olsztyna na południowy wschód, przez lasy w okolicach Szczytna i Spychowa, i dalej na północ do Sztynortu.
Hrabina opisała tę trasę w swojej książce „Nazwy, których nikt już nie wymienia”. Przejechała ją w 1941 roku. Opracowanie szlaku zleciły Lasy Państwowe i będzie on częścią międzynarodowego projektu „Bałtyckie Krajobrazy”, dofinansowanego z funduszy unijnych.
Będzie można przejechać konno przez atrakcyjne przyrodniczo kompleksy leśne, w tym Puszczę Piską i Napiwodzko-Ramucką. Równocześnie powstaje mapa stajni, ośrodków jeździeckich i gospodarstw agroturystycznych, okolicznych pomników przyrody i zabytków.
Byłaby to pierwsza długodystansowa trasa jeździecka przebiegająca w całości przez woj. warmińsko-mazurskie. Teraz nadleśnictwa udostępniają do jazdy konnej tylko krótkie trasy.
Marion Doenhoff, której imię ma nosić szlak z Olsztyna do Sztynortu była orędowniczką polsko-niemieckiego pojednania. W styczniu 1945 roku zorganizowała ewakuację mieszkańców zarządzanego przez siebie majątku Kwitajny pod Pasłękiem. Dotarła konno z Prus Wschodnich przez Pomorze do Hamburga. Za powojenną działalność publicystyczną i społeczną została odznaczona Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
Marion Doenhoff jest patronką społecznego liceum w Mikołajkach. (pap/kan/łw)