Masowe zatrucie w Centrum Szkolenia Straży Granicznej w Kętrzynie
Ponad 150 funkcjonariuszy z 302, którzy przebywali w Centrum Szkolenia Straży Granicznej w Kętrzynie, miało wymioty, biegunkę i odwodnienie. Okazało się, że powodem zatrucia była salmonella.
Jak przekazała mjr Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej, zgłoszenie trafiło do służb we wtorek po południu.
Niezwłocznie został powiadomiony minister spraw wewnętrznych i administracji i komendant główny. Minister skierował do nas wojewodę warmińsko-mazurskiego i sanepid. Komendanci obu jednostek powołali zespół roboczy do analizy sytuacji i koordynacji. Powiadomiono stacje sanitarno-epidemiologiczne zarówno województwa, jak i powiatu
– powiedziała.
Powiatowa inspektor sanitarna Irmina Filipek potwierdziła, że powodem zatrucia jest salmonella.
Sanepid prowadzi dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła salmonelli, skąd ona się wzięła w produktach żywnościowych. Wczoraj laboratorium rozpoczęło badania, więc trzeba czekać
– przekazała.
Rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego przekazał nam, że u kilkudziesięciu osób przebieg zatrucia był ostry. Wczoraj trzynastu słuchaczy Centrum Szkolenia Straży Granicznej trafiło do szpitala, dziś kolejne trzy.
Miejsca na wypadek, gdyby sytuacja miała się pogorszyć, zabezpieczono także w innych placówkach medycznych w regionie. Decyzją sztabu kryzysowego wojewody pomieszczenia w centrum szkoleniowym zostały zdezynfekowane. Jak przekazał rzecznik wojewody Szymon Tarasewicz, funkcjonariusze z objawami zatrucia zostali odizolowani od osób postronnych.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: K. Grabowska
Redakcja: P. Jaguszewski/BSC