Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 14 °C pogoda dziś
JUTRO: 20 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Jerzy Gosiewski: Specustawa umożliwi szybką realizację przekopu na Mierzei Wiślanej

Jerzy Gosiewski, fot. mragowo24

Specustawa w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej, przyjęta przez sejm w piątek wymusi na urzędach szybkie wydawanie decyzji – wyjaśnił gość Porannych Pytań Parlamentarnych Polskiego Radia Olsztyn poseł PiS Jerzy Gosiewski. Poseł wyjaśnił też jakie były jego intencje, jako współautora ustawy o ochronie przyrody, która wywołała duże wzburzenie w związku z masową wycinką drzew na prywatnych działkach.

Krzysztof Kaszubski: Przyjechał pan do naszego studia prosto z sejmu, po uchwaleniu ważnej ustawy w sprawie przekopu. Dlaczego ta ustawa musiała mieć taki specjalny charakter?

Jerzy Gosiewski: Historia budowy kanału sięga roku 1577, kiedy to król Stefan Batory planował przekop. Realne prace zaczęły się w 2007 roku, gdy rząd premiera Jarosława Kaczyńskiego podjął w tej sprawie uchwałę. Jednak po kilku miesiącach rządy przejęła koalicja PO i PSL i prace stanęły. Wówczas wraz z posłem Zbigniewem Babalskim i Leonardem Krasulskim złożyliśmy interpelację. W odpowiedzi wiceminister odpisał, że uzgodnienia środowiskowe potrwają 2-3 lata. Minęły 3 lata i nic nie wykonano. W maju 2016 roku rząd pani premier Beaty Szydło podjął ostateczną decyzję o budowie drogi wodnej. Przekop jest bardzo ważny ze względu na bezpieczeństwo Polski oraz Unii Europejskiej, a także jest istotny dla Białorusi i Ukrainy, jako droga wodna, no i dla rozwoju gospodarczego regionu elbląskiego.

Krzysztof Kaszubski: Ale dlaczego musiała powstać specustawa?

Jerzy Gosiewski: Gdyby jej nie było, to wszystkie ustalania, uzgodnienia, odwoływania od decyzji ciągnęłyby się latami. Dzięki specustawie możliwa jest szybka procedura. Np. wojewodowie będą mieli 60 dni na wydanie decyzji. Po tym terminie za każdy dzień zwłoki będą płacić 1000 złotych.  Już została podpisana umowa na wykonanie projektu i zostanie on wykonany w ciągu 18 miesięcy.

Krzysztof Kaszubski: Był spór, kto powinien realizować tę inwestycję, Urząd Morski w Gdyni czy spółka celowa. Która koncepcja zwyciężyła?

Jerzy Gosiewski: Inwestycję zrealizuje Urząd Morski. Przyspieszy to realizację. Ułatwi to np.przekazanie gruntów przez Lasy Państwowe do Urzędu Morskiego.

Krzysztof Kaszubski: Wybuchł też spór w sprawie ustawy dopuszczającej wycinkę drzew na prywatnych działkach. Prezes Kaczyński nazwał tę ustawę lobbystyczną.

Jerzy Gosiewski: Jestem współautorem tej ustawy. To projekt poselski, pod którym podpisało się ok. 80 posłów. Czekaliśmy na tę ustawę o ochronie przyrody od wielu lat. Bez niej właściciele działek byli ubezwłasnowolnieni, musieli latami zabiegać u urzędników o zgodę na wycięcie zmurszałego drzewa. Właściciele działek z tego powodu bali się sadzić drzewa na swoich działkach, by ich wnukowie i prawnukowie nie mieli później z tym problemów. Wynikły problemy w dużych miastach, gdyż drzewa zaczęły wycinać spółki na działkach pod działalność gospodarczą, ale to jest niezgodne z prawem.

Posłuchaj rozmowy.

00:00 / 00:00

 

 

(as)

Przeczytaj poprzedni wpis:
Mecenas Obara jest przekonany, że wyrok sądu ws. niemieckiej telewizji ZDF zostanie wykonany

Niemiecka stacja telewizja ZDF wzbrania się przed przeproszeniem za określeniem "polskie obozy zagłady", które nakazał jej Sąd Apelacyjny w Krakowie, a potwierdził niemiecki Sąd Krajowy w...

Zamknij
RadioOlsztynTV