Grypa zaatakowała
Od 4 lat na Warmii i Mazurach nie było tak dużej liczby zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Jak mówił w Porannych Pytaniach dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie Janusz Dzisko złożyło się na to kilka przyczyn.
Rozwojowi infekcji sprzyjały: warunki pogodowe, duża wilgotność powietrza i przegrzanie organizmu. Jak zaznaczył Janiusz Dzisko dodatkowo między świętami i nowym rokiem spotykaliśmy się z wieloma osobami, jeździliśmy w różne części kraju i przywoziliśmy florę wirusową.
Województwo warmińsko-mazurskie jest na pierwszym miejscu w kraju jeśli chodzi o zachorowalność na grypę – wyjaśnił w Radiu Olsztyn Janusz Dzisko. Żeby obronić się przed chorobą trzeba zachować podstawowe zasady higieny. Niewyleczona grypa może prowadzić do bardzo poważnych powikłań.
Z dyrektorem Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie Januszem Dzisko rozmawia Leszek Cimoch