Zamrażanie tłuszczu
Święta to dla łasuchów nie lada wyzwanie.
Łasuchom jest trudno
Dla tych z Państwa, którzy się odchudzają, tak jak ja, to wyzwanie podwójne. Po pierwsze: jak jeść, by nie przytyć, po drugie: jak zmieścić się i dobrze wyglądać na Sylwestra. Dziś zajmiemy się punktem drugim. Wielu z Państwa zastanawia się nad prezentem pod choinkę. Panie myślą już o kreacjach sylwestrowych i jak zwykle mają dylemat – jak upchnąć brzuszek, czy wystające boczki.
Zamrażanie zbędnych komórek tłuszczowych
Rozwój medycyny estetycznej daje nam ogromne możliwości. Jedną z takich najnowszych metod jest kriolipoliza. Zabieg polega na zamrażaniu zbędnych komórek tłuszczowych, które gromadzą się najczęściej w okolicach brzucha i bioder. Gabinety kosmetyczne gwarantują, że jest całkowicie bezbolesny i bezpieczny a komórki tłuszczowe odchodzą w niebyt bezpowrotnie. Efekt to nawet 3-8 cm mniej w obwodzie i to już po pierwszym zabiegu. Można go wykonać bez względu na wiek i płeć. Niestety jest kosztowny, bo jego cena to ok. 650 złotych. Ale może warto sobie zafundować taki prezent pod choinkę.
Czekam na efekty
Poddałam się takiemu zabiegowi i czekam z niecierpliwością na efekty.
Posłuchaj audycji Doroty Grzymskiej
(dg/bsc)
PRZECZYTAJ TAKŻE