Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna, Regiony
Dzieci rządziły Olsztynem. Kolorowe i pełne atrakcji święto w stolicy regionu

Fot. N. Bombala
Dziesięć różnych stref z atrakcjami, dwie sceny muzyczne oraz imprezy w Hali Urania i wokół niej. Tak wyglądały obchody Olsztyńskiego Święta Dzieci. Przez jeden dzień to właśnie najmłodsi rządzili w stolicy regionu.
Święto rozpoczęło się wspólnym odśpiewaniem hymnu Warmii i symbolicznym przekazaniem kluczy do miasta dzieciom.
Nie ma lepszego miasta niż to, w którym zarządzają dzieci. Albo przynajmniej ci, którzy mają w sobie trochę dziecka. A miasto dobre i przyjazne dla dzieci, to po prostu dobre miasto dla wszystkich.
– wyjaśnił prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk.
Symboliczny gest doceniła pani Karolina, mama 5-letniej Oli. Oceniła, że jest to bardzo dobry pomysł i fajna inicjatywa.
Klucze do miasta odebrała 11-letnia Zofia Wojnarowska.
Każdy powinien mieć swój dzień, bo każdy jest wyjątkowy. Gdyby nie dzieci, świat nie byłby taki kolorowy. Byłby ciemny, bo to dzieci dodają uśmiechu każdemu człowiekowi
– powiedziała.
Następnie na Stare Miasto przeszła parada z zespołem Folk Banda. Śpiewała m.in. Aneta Jastrzębska.
Chcemy, by dzieci poczuły się ważne. By wiedziały, że w mieście się o nich mówi, że się o nich myśli i to dla nich organizowane są wydarzenia
– stwierdziła.
Nie tylko sport i dobra zabawa, ale też edukacja. Tak wyglądało świętowanie Dnia Dziecka w olsztyńskiej Hali Urania. Na jubilatów czekał m.in. dmuchany zamek, ścianka wspinaczkowa i rolkowisko.
Staramy się uatrakcyjnić ten dzień, żeby dzieci dobrze się bawiły. Jest tutaj fajne miejsce, fajni ludzie i animatorzy
– mówił Tomasz Hermann z Hali Urania.
Atrakcje spodobały się zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Podczas obchodów Dnia Dziecka najmłodsi mogli poznać pracę strażaków, którzy prezentowali sprzęt gaśniczy.
Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł. Chcemy zaszczepić w dzieciach chęć wstąpienia w szeregi straży pożarnej, rozwijania pasji i pokazania, na czym polega służba w Państwowej Straży Pożarnej
– stwierdził aspirant Sebastian Karwel.
Do wozu strażackiego wsiadła, między innymi 12-letnia Amelia Sokolnicka.
To bardzo ciekawe przeżycie, ponieważ mogę zobaczyć, jak strażacy wykonują swoją pracę
– podsumowała.
Oprócz wozu strażackiego, na miejscu był też pojazd wojskowy. Czas umilały dzieciom żywe maskotki Psiego Patrolu i Minionków. Wstęp na wszystkie imprezy Olsztyńskiego Święta Dzieci był bezpłatny.
Posłuchaj wypowiedzi

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala

Fot. N. Bombala
Autor: N. Bombala
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
-
Warmia pomaga Ukrainie. Świąteczne paczki jadą do dzieci z terenów objętych wojną
-
Kilkuset młodych judoków rywalizowało w memoriale Józefa Matrackiego w Olsztynie
-
Maskotki, bandaże i plastry. Młodzież z Olsztyna walczy z przemocą symbolicznym gestem
-
Mnóstwo pracy i wielka radość. Rekord porodów w szpitalu wojewódzkim w Olsztynie

























