Demonstracja w sejmiku przeciwko obozowi uchodźców w Olecku
W czasie ostatniej w tym roku sesji sejmiku województwa 4 mieszkańców Olecka rozwiesiło w sali sesyjnej baner z hasłami „Mazury w obronie Kultury” i „Olecko małe miasto wielki sprzeciw”.
Jeden z uczestników akcji Kamil Urbanowicz powiedział, że zależy mu na poparciu mieszkańców Olecka przez radnych sejmiku i zarząd województwa, którzy nie chcą u siebie uchodźców z Syrii.
Sejmik nie chciał zająć się tą sprawą mimo wystąpienia radnej PiS Teresy Krajewskiej, która mówiła, że mieszkańcy Olecka nie chcą ogrodzonego obozu i że uchodźcy sprawią, iż miasto będzie bez szans na rynku turystycznym.
Wicemarszałek Miron Sycz tak tłumaczył dlaczego sprawa nie jest w kompetencjach samorządu regionu.
Właściciel jednego z oleckich hoteli zgłosił swój obiekt do Urzędu do Spraw Cudzoziemców, jako nadający się do przyjęcia blisko 200 osób z Syrii. To spotkało się z protestami mieszkańców oraz władz Olecka. Rada miasta przyjęła rezolucję sprzeciwiająca się utworzeniu w Olecku ośrodka dla uchodźców.
(kaszub/as)