Dariusz Barton: Nie będę szukał konfliktów, a je rozwiązywał
Miejski Konserwator Zabytków w Olsztynie odzyska swoje uprawnienia – zapowiedział nowy Wojewódzki Konserwator Zabytków Dariusz Barton, gość Porannych Pytań Polskiego Radia Olsztyn. Ponadto Dariusz Barton chciałby przekazać swoje uprawnienia jeszcze kilku konserwatorom na terenie województwa, by usprawnić pracę urzędu. Zapowiedział, iż urząd WKZ będzie aktywnie wspierał opiekunów i właścicieli zabytków.
Leszek Cimoch: Prawie 80 procent zabytków to obiekty sakralne.
Dariusz Barton: Nie wiem, czy aż 80 procent, w Elblągu te proporcje są inne.
Leszek Cimoch: Fakty są takie, że około 80 procent, co wymusza inne spojrzenie, kościół katolicki oczekuje większej współpracy przy ich chronieniu.
Dariusz Barton: Współpraca to będzie na pewno. Zdecydowałem się wystartować w konkursie dlatego, że mam inną filozofię podejścia do zabytków. Chcę docierać do opiekunów i właścicieli zabytków, by zachęcać do ich remontowania. Przy uzyskiwaniu pozwoleń nie będę mnożył formalnych przeszkód. Przeciwnie.
Leszek Cimoch: Wielu takich opiekunów zabytków liczy na dotację na remont.
Dariusz Barton: Budżet WKZ-tu nie jest duży, ale są środki w budżecie Unii Europejskiej. Chodzi o to, by konserwator pomagał właścicielom, a nie przeszkadzał. Z roli pasywnej przeszedł do roli aktywnej, pokazywał możliwości pozyskania środków na remonty.
Leszek Cimoch: Poprzednia współpraca właścicieli z WKZ-tem układała się fatalnie, nie było jej w ogóle, wielokrotnie musieliśmy to na antenie radia komentować. Jak pan to ocenia?
Dariusz Barton: Nie chce tego oceniać, to nie ma sensu. Chce współpracować, chcę się spotkać z władzami Olsztyna, z wiceprezydentem już rozmawiałem, chce przywrócić porozumienie, by Miejski Konserwator Zabytków mógł znów działać. Nie szukam konfliktów, ja je rozwiązuję.
Leszek Cimoch: MKZ powinien powrócić?
Dariusz Barton: Chcę na ten temat rozmawiać także z innymi samorządami. Konserwator jest tylko w Elblągu, a w województwie pomorskim jest 12 konserwatorów. Chciałbym, żeby na Warmii i Mazurach było co najmniej kilku. Chcę im przekazać kompetencje, wówczas WKZ będzie bardziej mobilny, będzie sprawniej pracował.
Leszek Cimoch: Pana zdaniem pomnik Dunikowskiego w Olsztynie jest zabytkiem?
Dariusz Barton: Jest wpisany do rejestru zabytków.
Leszek Cimoch: W latach 90. ktoś zgłosił wniosek o jego wpisanie, dzisiaj nie sposób ustalić, kto. W Olsztynie kłócimy się o ten pomnik. Czy zabytek może być przeniesiony?
Dariusz Barton: Tak, może. Pytano mnie o to podczas konkursu. Z punktu widzenia prawa konserwator ma chronić obiekt wpisany do rejestru. Przyjrzę się tej sprawie, ocenię siły po obu stronach. Być może trzeba przenieść, skoro są działania, które mogą doprowadzić do uszkodzenia pomnika.
Leszek Cimoch: To były działania eksponujące sierp i młot poprzez pomalowanie na czerwono, trzeba było zmyć farbę, co okazało się bardzo drogie.
Dariusz Barton: Na pewno zajmę się tą sprawą.
Z Dariuszem Bartonem rozmawiał Leszek Cimoch.
(as)