Saszan była gościem letniego studia Polskiego Radia Olsztyn
Kilka lat temu za namową znajomych zaczęła wrzucać do Internetu swoje covery i tak zaczęła się jej kariera. Nic więc dziwnego, że przed naszą wakacyjną rozgłośnią czekał na nią tłum fanek.
Saszan to pseudonim, pod którym nagrywa i występuje Roksana Pindor. Początkowo wokalistka zaistniała jako „youtube’rka”. Ogromna popularność jej utworów w sieci sprawiła, że debiutancka płyta artystki „RSP” cieszyła się dużą popularnością.
Dziś wokalistka odwiedziła Olsztyn, gdzie zagra koncert dla swoich fanów. Przed występem z artystką rozmawiała Agnieszka Lipczyńska.
Agnieszka Lipczyńska: Jesteś już gwiazdą internetu, a teraz walczysz o tradycyjne media?
Saszan: Tak, zdobyłam już internet, media społecznościowe a teraz chcę zaistnieć w nowej przestrzeni. Moja publiczność dorasta, ja się zmieniłam, więc chciałabym zdobyć tę dorastającą młodzież, mam nowy materiał.
Agnieszka Lipczyńska: Kiedy ukaże się nowa płyta?
Saszan: Jesienią. Pracujemy nad nią prawie od roku. Mam bardzo długą przerwę między płytami, ostatnią płytę wydałam prawie trzy lata temu, więc nowa płyta będzie inna, dojrzalsza, wiele rzeczy przemyślałam.
Agnieszka Lipczyńska: Piszesz teksty dla siebie?
Saszan: Tak, uważam, że jest to szczere, więc na koncertach między piosenkami mogę opowiedzieć, co przeżywałam pisząc je, co było moją inspiracją. Najbardziej lubię tę formę wyrazu.
Agnieszka Lipczyńska: Ale to covery w internecie przyniosły ci popularność.
Saszan: Tak, covery były początkiem, gdy nie miałam jeszcze szansy ani możliwości, by tworzyć własne piosenki. Ale zawsze sama chciałam coś powiedzieć od siebie, troszeczkę zmieniałam linię melodyczną, wstawiałam covery w wersjach akustycznych, chciałam to robić po swojemu.
Posłuchaj całej rozmowy z artystką
Autor: Ł.Sadlak
Redakcja: Ł.Sadlak