Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 3 °C pogoda dziś
JUTRO: 6 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Bezprawnie obsiewali cudze pole

Pola w okolicach Sztynortu. Po prawej pracownik ochrony, obok Jerzy Bachar z Agencji Nieruchomości Rolnych w Korszach. Fot. M. Sochacki

Interwencja policji na polach w okolicach Sztynortu. Funkcjonariusze i firma ochroniarska przepędzili ciągniki wynajęte przez przedsiębiorcę, który próbował obsiać państwową ziemię i wziąć unijną dopłatę.

O procederze, do którego przedsiębiorca spod Warszawy przygotowywał się od pewnego czasu, Radio Olsztyn poinformowało jako pierwsze już w zeszłym tygodniu.

Tymczasem cztery duże ciągniki z bronami talerzowymi pojawiły się na polach pod Sztynortem wczoraj. Choć pilnująca pola ochrona natychmiast wezwała pomoc i policję – dzikim rolnikom udało się zabronować niemal połowę 200-hektarowego pola, należącego do Agencji Nieruchomości Rolnych.

Następnym etapem miało być – jak się nieoficjalnie dowiedział nasz reporter – posianie soczewicy. Dalej pozostałoby już tylko złożyć wniosek o unijną dopłatę – w tym przypadku wynoszącą co najmniej 2 tysiące złotych od hektara. Proceder przerwała jednak interwencja ochrony i policji. Jeszcze dziś na miejscu ma stawić się przedstawiciel Agencji Nieruchomości Rolnych z Korsz, który administruje ziemią w okolicach Sztynortu.

To nie pierwsza taka akcja przedsiębiorcy z pod Warszawy na Mazurach. Zasiewy na państwowych – i to częściowo obsianych już przez ANR polach – przeprowadzał on pod Sztynortem już w zeszłym roku. Do dziś Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa nie rozstrzygnęła, komu należy się unijna dopłata. A wszystko z powodu prawnej luki, która umożliwia składanie wniosków o dopłaty osobie uprawiającej grunty, nawet, jeśli nie ma ona do tych gruntów żadnego prawa. (msoch/bsc)

Ochroniarze pilnują pół Agencji Nieruchomości Rolnych przed bezprawnym obsianiem, fot. M. Sochacki

Więcej w fundusze, Ziemia, dopłaty, Sztynort, pole
Chronią pola przed zasiewem

  Agencja Nieruchomości Rolnych zmuszona jest wynajmować firmę ochroniarską, by uniemożliwić wjazd na swoją ziemię niedaleko Sztynortu ciągnikom przedsiębiorcy spod Warszawy. W Śliskiej Sprawie Mirosław Sochacki...

Zamknij
RadioOlsztynTV