Bez bonusów nie ma szklonych ubezpieczeń
Warto zwrócić uwagę na to za co płacimy kupując szkolne ubezpieczenie dla swojego dziecka.
Na początku września wszystkie placówki edukacyjne namawiają rodziców do wykupienia swoim pociechom grupowego ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków. Problem w tym, że niekiedy rodzice nie dostają pełnej informacji na temat tych polis.
Andrzej Piedziewicz sprawdzał, za co, oprócz samej usługi ubezpieczeniowej, płacą rodzice.
Posłuchaj raportu nt. szkolnych ubezpieczeń
(apiedz/bsc)