Nowy przetarg na prąd dla olsztyńskiej grupy zakupowej. Samorządy szukają oszczędności

Olsztyn i inne podmioty publiczne z regionu unieważniły przetarg na kupno prądu na przyszły rok. Olsztyńska grupa zakupowa liczyła ponad 370 podmiotów. Są to miasta m.in. Olsztyn i Elbląg, gminy, powiaty, szkoły, czy Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.

Grupa uznała oferty złożone w przetargu za zbyt drogie i nie do zaakceptowania. Zaproponowano bowiem zakup energii o 540 procent droższej niż w tym roku – na zasilaniu budynków oraz 380 procent więcej niż w tym roku – na oświetlenie uliczne.

Dla samorządu Olsztyna oraz miejskich spółek oznaczałoby to konieczność wygospodarowania dodatkowych 111 milionów złotych. Zamiast niespełna 21 milionów, które samorząd zapłaci za prąd w tym roku, na opłacenie przyszłorocznych rachunków potrzebne byłyby co najmniej 132 miliony złotych.

Jak wyjaśnił Łukasz Pikuła z olsztyńskiego ratusza, zapadła ostateczna decyzja o unieważnieniu postępowania. Olsztyn będzie próbował kupić prąd inaczej – już nie po stałej cenie na cały rok, ale po cenie uzależnionej od notowań giełdowych.

Forma kupowania energii po stałej cenie przez cały rok jest zazwyczaj najkorzystniejsza, bo pozwala zaplanować wydatki budżetowe. Niestety w obecnej sytuacji, gdy te ceny są bardzo wysokie i sprzedawcy dodają do nich jeszcze wysokie marże, to opcja taka, jaką my rozważamy daje nam pewne możliwości zakupu tej energii taniej.

Energia byłaby nabywana na zasadzie zakupów kontraktowych – miesięcznie lub kwartalnie. Nowe postępowanie ma zostać ogłoszone jeszcze pod koniec września. Natomiast rozstrzygnięcia można się spodziewać na przełomie listopada i grudnia.

Olsztyński ratusz – w ramach oszczędności – na razie zrezygnował z podświetlania zabytków, wysłał też do wszystkich podległych jednostek pismo z poleceniem znalezienia sposobów zmniejszenia zużycia energii. Mają na to czas do piątku, później powstanie plan oszczędzania prądu dla całego miasta.

Oszczędności na prądzie szukają wszystkie warmińsko-mazurskie samorządy

Ostróda pod koniec sierpnia testowo zaczęła wyłączać oświetlenie uliczne w godzinach od 1.30 do 4.30 w nocy. To rozwiązanie zostanie utrzymane z niewielką modyfikacją – mówi burmistrz Ostródy Zbigniew Michalak.

Zrobimy teraz małą zmianę. Mieszkańcy potrzebują, by światło zapalało się o godzinie 4, zrobimy więc przesunięcie o pół godziny wcześniej. To są duże oszczędności, więc nadal będziemy to utrzymywać, będziemy też nadal zbierać opinie mieszkańców.

W Olecku część latarni zgaśnie nocą od 15 września – mówi Monika Sznel z oleckiego magistratu. W samym mieście latarnie nie będą działały od 0.30 do 4.30 w nocy, poza pewnymi wyjątkami.

W Olecku oprócz centrum i głównych dróg miejskich, a także ulic pobocznych, które są połączone wspólną linią kablową w centrum miasta. Wyłączeniu podlegają wszystkie wsie w godzinach od 23 do 5 rano, z wyłączeniem: Sedrank, Szczecinek oraz Gąsek, ponieważ przez te miejscowości przebiegają drogi krajowe i wojewódzkie.