Alkohol na jeziorach. Policja uratowała pijanych pływających
Brawura i alkohol to najczęstsze przyczyny wypadków na mazurskich jeziorach. Nie inaczej było wczoraj w powiecie piskim.
Na jeziorze Bełdany policjant pełniący służbę na wodzie, zauważył dwóch mężczyzn brawurowo pływających skuterem. W pewnym momencie obaj wpadli do jeziora, a na pomoc ruszył im funkcjonariusz z wodnego patrolu – mówi komisarz Anna Szypczyńska z piskiej policji:
Skuterem płynęli mieszkańcy Łodzi w wieku 48 i 50 lat. Badanie stanu trzeźwości 50-latka wykazało ponad promil alkoholu w organizmie. Do tego mężczyzna płynął skuterem nie posiadając do tego stosownych uprawnień.
Tego samego dnia na jeziorach Bełdany i Nidzkim – podczas kontroli – policjanci zatrzymali dwójkę sterników. Sternik motorówki pochodzący z Białegostoku miał prawie pół promila alkoholu. W podobnym stanie była także mieszkanka Mazowsza, która pływała motorówką po Jeziorze Nidzkim.
Autor: L. Tekielski
Redakcja: M. Rutynowski