Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 0 °C pogoda dziś
JUTRO: 4 °C pogoda jutro
Logowanie  

600 kilometrów dobra. Mieszkańcy Elbląga i okolic pomagają 6-letniemu Beniaminowi

Fot. A. Pastuszka

Mieszkańcy Elbląga i okolic pokazali, że potrafią wzruszać nie słowem, a czynem. Przez kilka dni rowerzyści pokonali 600 kilometrów. Dla chłopca, dla którego każdy dzień jest ogromnym wyzwaniem. 

W Elblągu zadziało się coś pięknego. Ludzie połączyli siły, by dać nadzieję i ulgę 6-letniemu Beniaminowi, który codziennie toczy trudną walkę z dziecięcą demencją. To rzadka, okrutna choroba, która krok po kroku odbiera dziecku wszystko: ruch, mowę, a w końcu i świadomość. Jednak tej historii nie opowiada cierpienie. Opowiada ją dobro, które ma twarz setek ludzi na rowerach.

Dobro wraca. Dlatego warto się angażować. Po raz pierwszy jadę w takiej akcji charytatywnej (…) My rowerzyści zawsze się skupiamy przy takich akcjach i wspieramy ludzi w potrzebie (…) Piąty raz pomagam. Dostałem dużo od życia, więc mam co oddawać

– mówili uczestnicy akcji.

Zaangażowanie mieszkańców Elbląga i okolic było ogromne, większe niż spodziewali się rodzice chłopca.

Jesteśmy głęboko wzruszeni postawą ludzi z naszego regionu. W akcję włączyły się osoby, których serca zostały poruszone. Szczególnie poruszyła nas postawa mieszkańców Pogrodzia i OSP. Zorganizowali akcję z ciastami, by wesprzeć zbiórkę i akcję 600 km pomocy. Jesteśmy wdzięczni, że ludzie, których nie znamy, zdecydowali się pomóc Beniowi

– przyznała mama chłopca Agnieszka Nizioł.

Dzięki zebranym funduszom kupiono specjalną platformę do wózka. Od teraz rodzina może zabrać Benia na spacer nawet po lesie, po piasku, po ścieżkach, których wcześniej nie dało się pokonać.

To ogromna zmiana w naszym codziennym życiu. Za nami już kilka spacerów. O to chodziło, by Beniowi się wygodniej jechało, a nam ten wózek, który jest dosyć ciężki, lepiej prowadziło

– dodają rodzice Agnieszka i Krzysztof.

Za akcją „600 km pomocy” stoi Cezary Bogdański – człowiek, który sam dostał od życia drugą szansę. Po operacji mózgu i śpiączce musiał nauczyć się wszystkiego od nowa. Lekarze nie dawali mu nadziei. Od ośmiu lat, co roku, przejeżdża 600 kilometrów na rowerze, zbierając środki dla potrzebujących. W tym roku dla Benia.

Akcja zawsze nakręca koło dobrych serc i beneficjenci otrzymują stałą pomoc. Podczas tegorocznej edycji zebrano ponad 20 tysięcy złotych. Kwota ta pozwoliła nie tylko na zakup terenowej platformy do wózka, ale również na nowy fotelik do karmienia oraz częściowe sfinansowanie kosztownej rehabilitacji Beniamina.

Rodzina chłopca podkreśla, że choć udało się zrealizować kilka ważnych potrzeb, wciąż niezbędne są kolejne rzeczy – nowe ortezy, specjalistyczny fotelik samochodowy, dalsza rehabilitacja.

00:00 / 00:00

Fot. FB/600 km pomocy

Autor: A. Pastuszka
Redakcja: A. Niebojewska

Więcej w pomoc, rowerzysci
Charytatywny mecz w Elblągu. Armia Wojciechowskiego zagrała dla Mateusza

Od miesięcy żyje w bólu, walcząc o powrót do sprawności. 28-letni Mateusz Wojciechowski z Elbląga rok temu skoczył na główkę do basenu, uszkodził kręgosłup i został...

Zamknij
RadioOlsztynTV