Zużywa 5 ton tlenu tygodniowo. Oddział covidowy w Elblągu jest na granicy maksymalnym możliwości
Nie maleje liczba pacjentów na oddziałach covidowych Szpitala Miejskiego w Elblągu.
Na 188 łóżek zajętych jest 170, a 2 dwa respiratory z 15 stoją wolne. Taka sytuacja utrzymuje się od początku kwietnia, kiedy średnia liczba chorych waha się od 160 do 170 osób.
To obłożenie jest duże, bo wciąż w granicy maksymalnych możliwości szpitala. Nie ma zakłóceń w jego pracy, bo przede wszystkim nie ma braków w obsadzie dyżurów. Choć ręce do pracy by się przydały. Każdy lekarz, pielęgniarka, czy pielęgniarz są mile widziani, ale na razie nie narzekamy
– podkreśla rzeczniczka Małgorzata Adamowicz.
Szpital ma zapasy tlenu, którego tygodniowo zużywa około 5 ton. Ma też konieczne leki, a lada dzień ruszy program leczenia amandatyną. Do szpitala miejskiego przywożeni są pacjenci nie tylko z Elbląga i powiatu elbląskiego, ale w większości z całego województwa warmińsko- mazurskiego.
Posłuchaj relacji Miry Stankiewicz
Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy