Zmalał ruch na polsko-rosyjskiej granicy. Większość podróżnych to Rosjanie, którzy robią ostatnie zakupy w Polsce
Na polsko-rosyjskich przejściach granicznych panował dziś niewielki ruch – poinformowała warmińsko-mazurska Straż Graniczna. Większość podróżnych stanowili mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego, którzy przyjechali na ostatnie zakupy w Polsce.
W związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego, od niedzieli do Polski nie będą mogli wjeżdżać cudzoziemcy. Polscy obywatele mogą wracać do kraju. Będą poddani 14-dniowej domowej kwarantannie.
Jak poinformowała rzeczniczka Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Mirosława Aleksandrowicz dziś na drogowych przejściach granicznych z obwodem kaliningradzkim było spokojnie, panował niewielki ruch. Według niej, do południa granicę przekroczyło w obie strony około tysiąca osób, potem podróżnych było coraz mniej.
Ze wstępnych statystyk SG wynika, że w pierwszej części dnia więcej było osób wjeżdżających do Polski niż jadących do Rosji. Blisko 2/3 wjeżdżających do naszego kraju stanowili Rosjanie, pozostali to wracający do domów Polacy. Z kolei spośród około 360 podróżnych, którzy do południa wjechali na teren obwodu kaliningradzkiego, niespełna stu to polscy obywatele.
Rosjanie od dawna przyjeżdżali do nas na zakupy, głównie po żywność, do dyskontów. Rano przed większymi sklepami spożywczymi w przygranicznych Bartoszycach ustawiły się kolejki, w większości rosyjskojęzycznych klientów. Natomiast Polacy jeździli dotychczas do obwodu kaliningradzkiego po paliwo i alkohol.
Z danych wynika, że jeszcze na początku tego roku polsko-rosyjską granicę przekraczało 9-11 tysięcy. podróżnych na dobę. Ruch zmniejszał się, odkąd wzrosło zagrożenie koronawirusem. Najbardziej znaczący spadek liczby podróżnych odnotowano w minionym tygodniu, gdy po polskiej stronie wprowadzono kontrole sanitarne, a ruch samochodów osobowych na wjeździe do Polski ograniczono do jednego pasa. Jeszcze w ostatni wtorek w obie strony podróżowało 7 tysięcy osób, w czwartek i piątek granicę przekroczyło już poniżej 4 tysięcy osób.
Od północy z soboty na niedzielę do odwołania zawieszony będzie ruch graniczny na dwóch przejściach z obwodem kaliningradzkim: Gołdap–Gusiew oraz Gronowo-Mamonowo.
Pozostałe przejścia graniczne z Federacją Rosyjską, tj. drogowe przejście graniczne Bezledy-Bagriatonowsk i Grzechotki-Mamonowo II oraz kolejowe przejścia graniczne Braniewo-Mamonowo i Skandawa-Żeleznodorożnyj będą otwarte całodobowo dla ruchu towarowego.
Od niedzieli wprowadzone też zostaną tymczasowe ograniczenia przy przekraczaniu granicy przez cudzoziemców. Wjechać będą mogli wyłącznie m.in. ci cudzoziemcy, którzy są małżonkami lub dziećmi obywateli polskich, osoby posiadające Kartę Polaka i osoby posiadające prawo stałego lub czasowego pobytu na terenie RP albo pozwolenie na pracę.
Polscy obywatele, którzy znajdują się obecnie poza krajem, mogą wracać. Po przekroczeniu granicy każdy z nich zostanie zarejestrowany, przebadany i skierowany na obowiązkową 14-dniową kwarantannę domową.
Na granicy po polskiej stronie utrzymane zostają kontrole sanitarne (karty lokalizacyjne) i wszelkie przepisy dotyczące kwarantanny. Natomiast – jak zapowiedział w rozporządzeniu rosyjski premier Michaił Miszustin – Rosja zakaże cudzoziemcom wjazdu przez granicę lądową z Polską i Norwegią. Decyzja podjęta w ramach walki z koronawirusem jest czasowa i wchodzi w życie w niedzielę.
Autor: PAP
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy
