Wzięli kilkadziesiąt kredytów na sfałszowane dokumenty
W całym kraju przy pomocy sfałszowanych dokumentów oszuści wyłudzili kilkadziesiąt kredytów. Główny organizator oszustwa i jego pomocnik zostali zatrzymani w okolicach Morąga.
Podczas zatrzymania próbowali wyłudzić z banku kolejny kredyt. Obaj pochodzą z województwa dolnośląskiego. Oszuści działali w trójkę: dwóch z nich było tzw. „słupami”, którzy składali w banku wniosek o kredyt, a trzeci – jednocześnie główny organizator procederu – zabezpieczał ich z samochodu.
Wcześniej poszukiwany Maciej Ł. ukrywał się w Szwecji. W kwietniu, w Giżycku, policjanci zatrzymali dwóch tzw. „słupów”. Trzeciemu mężczyźnie w ostatniej chwili udało się uciec. Pod koniec maja funkcjonariusze ustalili, że poszukiwany kilkoma listami gończymi za przestępstwa gospodarcze, 43-letni Maciej Ł. przyjechał na Warmię i Mazury z kolejnym pomocnikiem, żeby wyłudzić następne kredyty. Został zatrzymany na jednej z dróg powiatu ostródzkiego razem z 28-letnim Piotrem D. Mężczyźni mieli przy sobie 60 podrobionych dowodów osobistych i fałszywe prawa jazdy, pieczątki, kilkanaście telefonów, karty SIM, komputery drukarki i maszyny do pisania.
Wiadomo, że zatrzymani planowali wyłudzić kolejnych kilkadziesiąt kredytów m.in. w Bartoszycach, Morągu, Ostródzie, Elblągu, Lidzbarku Warmińskim i innych miastach regionu. Sąd Rejonowy w Giżycku aresztował ich na 3 miesiące. Podejrzani usłyszeli zarzuty i grożą im kary do 8 lat pozbawienia wolności. W sprawie wielokrotnych wyłudzeń zatrzymane i aresztowane zostały już w sumie cztery osoby.
(kan/bsc)