Aktualności, Aplikacja mobilna
„Wolnoć, Tomku, w swoim domku” nie zawsze się sprawdza. Gdzie możemy grillować?
Piękna pogoda, długi weekend – to wszystko zachęca do aktywności na świeżym powietrzu. Jedną z takich aktywności – już od wielu lat – jest grillowanie. Jednak nie wszędzie można grillować.
Kamil Sułkowski z olsztyńskiej straży miejskiej przyznaje, że przed zaplanowaniem takiego kulinarnego wypoczynku, trzeba zrobić nie tylko rozpoznanie terenu, ale również przepisów.
Jeżeli grillujemy w przestrzeni publicznej, to wszystko zależy od zarządcy danego terenu, bo może się okazać, że regulamin parku zakazuje tego typu aktywności.
Coraz częściej z kolei Polacy grillują na balkonach. Kamil Sułkowski podpowiada, że najpierw warto to uzgodnić z sąsiadami, ale nawet ich zgoda nie będzie wiążąca.
Grillowanie na balkonie samo w sobie nie jest czymś złym, ale regulaminy wspólnot mieszkaniowych mogą nam zabronić takiego spędzania czasu. Poza tym pamiętajmy, mimo iż balkon jest uznawany za integralną część naszego mieszkania, to nasze zachowanie nie może być uciążliwe dla sąsiadów. Więc tutaj powiedzenie – Wolnoć, Tomku, w swoim domu – nie do końca obowiązuje, bo jednak swoich sąsiadów musimy szanować.
Strażnicy miejscy przypominają, że za rozpalenie grilla w miejscu niedozwolonym grożą mandaty. Bardzo często są one wystawiane również za śmiecenie i picie alkoholu w miejscu publicznym podczas grillowania.
Autor: M.Świniarski
Redakcja: A. Chmielewska